Polskie góry to od dawien dawna ulubione miejsce wędrówek pieszych, ale także wypraw na rowerach. Niezależnie czy wybierzemy za cel naszych wojaży Bieszczady, czy Tatry, natkniemy się na bardzo zróżnicowane pod względem terenu i krajobrazu trasy rowerowe. Niektóre z nich będą stanowić nie lada wyzwanie dla zaprawianych w bojach kolarzy górskich, inne z kolei nadawać się będą na miłe spędzenie czasu w gronie rodzinnym podczas rekreacyjnych wycieczek.
Niezależnie jednak, od tego czy będzie to tylko szybki wypad w góry, czy też dłuższa wyprawa, powinniśmy pamiętać nie tylko o koniecznych zasadach bezpieczeństwa, ale też o ekwipunku, który powinien się znaleźć w sakwach czy plecakach. W przypadku górskich wypraw świetnie sprawdzi się całkiem nowy model turystyki rowerowej — bikepacking.
Co to jest bikepacking?
Dobrze by było, aby móc bezproblemowo pokonywać rowerem trudny teren, wypełniony gwałtownymi wzniesieniami, pagórkami i różnymi utrudnieniami, na naszym jednośladzie, który nie będzie zbytnio przeciążony i dzięki temu nie straci za wiele ze swojej zwrotności i manewrowości.
Naprzeciwko takich wyzwań wychodzi właśnie bikepacking. Trend ten narodził się w Stanach Zjednoczonych, a jego geneza wywodzi się wprost z trudnych, długodystansowych wyścigów górskich. Podczas tych kolarskich tras, zwanych nieprzypadkowo „self-support races” (samowystarczalne wyścigi), zabroniona była wszelka pomoc z zewnątrz, a odległości pomiędzy miastami były spore. Zawodnicy musieli zatem zadbać we własnym zakresie, zarówno o sprzęt biwakowy, z racji małej ładowności roweru jak najbardziej oszczędny w wadze i gabarytach, jak i inne niezbędne do przejścia tego istnego „survivalu” sprzęty.
Potrzeba matką wynalazku i osoby praktykujące bikepacking we własnym kręgu stworzyli ekwipunek, który nadawał się najlepiej do trudnych, górskich tras. Tak powstały specjalne torby i sakwy, które były pojemne, a zarazem mało obciążały rowerzystę i jego jednoślad. Z czasem powstał też sprzęt biwakowy, dedykowany specjalnie turystyce rowerowej bikepacking, charakteryzujący się niemalże spartańską skromnością, ale tez dużą funkcjonalnością.
Wyprawa w góry — bikepacking w praktyce
Przede wszystkim, na jakim rowerze jeździć? Potrzebny będzie taki, który poradzi sobie w trudnym terenie. Strzałem w dziesiątkę jest tutaj zazwyczaj rower górski. Sztywny model, bez amortyzacji i z mechanicznymi hamulcami oraz wielopozycyjną kierownicą wydaje się odpowiedni w tym wypadku.
Nie ma właściwego bikepackingu bez odpowiednich akcesoriów rowerowych do pakowania bagażu. W grę wchodzą tutaj sakwy rowerowe i torby wieszane lub montowane na bagażniku roweru. To oczywiście lepsze rozwiązanie dla rowerzysty niż plecak, czy torba na ramieniu. Popularne są także torby podsiodełkowe, montowane na ramie lub na kierownicy. Ważne by były wodoodporne, gdyż pogoda w górach lubi płatać figle.
Co zabrać ze sobą w góry?
Przechodzimy do meritum, czyli odpowiedzi na pytanie najważniejsze jeżeli chodzi o bikepacking — co zabrać ze sobą w góry? W bagażu powinny się znaleźć na pewno niezbędne akcesoria rowerowe służące do naprawy, takie jak: zestaw kluczy imbusowych i śrubokrętów, łyżka do zmiany opon (zapasowe dętki i łatki oczywiście też), skuwacz do łańcucha oraz sprawna pompka. Poza tym, jeśli przewidujemy podczas wyprawy nocleg, śpiwór. Wybór właściwego śpiwora zależy tak naprawdę od warunków, z jakimi będziemy musieli się zmierzyć. Śpiwory puchowe są nadal bezkonkurencyjne jeśli chodzi o zalety termiczne, z kolei te z wypełnieniem syntetycznym dedykowane są dla osób dysponujących nieco mniejszym budżetem. Plusem tych drugich jest większa odporność na wilgoć.
Akcesoria niezbędne na rowerową wyprawę
W sakwie szanującego się bikepackera powinna się poza tym znaleźć apteczka no i szczegółowa mapka terenu. Nie trzeba chyba dodawać o takich akcesoriach jak bidon z wodą i zapasowe światła rowerowe oraz sucha bielizna i ciepłe okrycia na zmianę. Nie zapominajmy także o telefonie. Telefon z porządnie naładowaną baterią to must have na rowerowej wyprawie! Tak uzbrojeni możemy śmiało ruszać na rowerowy podbój górskich szlaków.